Bezpieczny domek dla dzieci

Ktoś mógłby zauważyć, że najbezpieczniejszy domek ogrodowy dla maluchów to taki, który zrobi się samemu. Zdecydowanie odradzamy tę strategię. Własnej roboty konstrukcja może mieć mnóstwo ukrytych wad, które są potencjalnym zagrożeniem. Co więcej, nie ma tu mowy o certyfikatach. Z kolei gotowy domek dla dzieci musi spełniać pewne normy bezpieczeństwa, aby trafić na rynek. Dotyczy to ogólnej budowy, jak i wykorzystanych materiałów. Dziś jest to przeważnie tworzywo sztuczne, które się nie łuszczy jak drewno, nie wymaga gwoździ ani toksycznych impregnatów.

W związku z tym nie należy mieć oporów wobec tzw. gotowców. Przeciwnie! Tym bardziej że porządny domek dla dzieci to podstawa rozwiązania problemu, jak zrobić ogrodowy plac zabaw, żeby wszyscy byli zadowoleni. Taki obiekt po prostu musi zostać uwzględniony w projekcie i dobrze, jeśli będzie zajmował centralne miejsce. Zrobi się wówczas swoista baza wypadowa, która pozwoli dzieciom zmaksymalizować poczucie przygody na świeżym powietrzu.

Wykorzystanie drzew do zabawy z dziećmi

Drzewa mają w sobie ogromny potencjał. Można na nich powiesić huśtawki typu „bocianie gniazdo”. I one są dość bezpieczne ze względu na zastosowane normy, ale i konstrukcję. Lekko zapadają się bowiem, tworząc wygodną nieckę. Dziecko może się huśtać bez obaw, że z niej tak łatwo wypadnie. Poza tym to doskonały sposób, jak wykorzystać drzewo w zabawie. Umożliwia lepsze spożytkowanie dostępnych zasobów bez konieczności stawiania osobnych konstrukcji.

Poza tym drzewa dają cień. To oznacza, że można pod nimi ustawić piaskownicę i nie martwić się ekspozycją pociech na słońce. A że piaskownica to istny must have na placu zabaw – nie ulega wątpliwości! Dziś to samo dotyczy mini ścianki wspinaczkowej, chociażby, jeśli w domu znajdują się starsze dzieci. O ile wdrapywanie się na gałęzie to nie do końca trafiony pomysł, o tyle oparcie o drzewo małej ścianki pozwoli im zaspokoić takie potrzeby. I będą to mogły robić w cieniu.

Jeśli się zastanawiasz, jak zrobić ogrodowy plac zabaw w myśl ekologicznych wartości, drzewa również okażą się pomocne. Można je wykorzystać do celów edukacyjnych i przygotować różnego rodzaju zadania, które dzieci mogłyby rozwiązywać wokół starej jabłoni, buka czy klonu. To i doskonałe miejsce do czytania dzieciom, układanie puzzli na kocyku oraz innych aktywności stymulujących intelekt. Z tego względu może powstać pewnego rodzaju relacja maluchów z naturalnym środowiskiem, co przyczyni się do pozytywnych skojarzeń w przyszłości.

Jak zrobić ogrodowy plac zabaw na małej działce?

Idealnym rozwiązaniem są dmuchane atrakcje dla dzieci. Może to być np. mały zamek ogrodowy z trampoliną w środku. Maluchy będą dzięki temu odbijać się od podstawy bez ryzyka, że wypadną poza obiekt – ściany temu zapobiegną. A gdy przyjdzie pora na skończenie zabawy, zamek da się szybko zapakować z powrotem do pudełka. W rezultacie zabierze miejsce na działce tylko przez określony czas.

Innym pomysłem jest po prostu basenik dmuchany. Zadziała na takiej samej zasadzie. W wodzie natomiast będzie można przeprowadzić mnóstwo przeróżnych zabaw. Dzięki temu dzieci będą też chronione przed intensywnym działaniem słońca, co jest szczególnie istotne, jeśli nie ma w pobliżu drzew. Wadą baseniku jest jednak jego sezonowość. Nadaje się do ogrodu wyłącznie w okresie letnim. Poza tym trzeba go dobrze wysuszyć przed spakowaniem. Dmuchany zameczek dla dzieci jest pod tymi względami bardziej praktyczny.